Obserwatorzy

czwartek, 8 sierpnia 2013

Jak zrobić własny krem BB z kosmetyków, które mamy w domu. TUTORIAL Jak zrobić własny krem BB

Tematyka kremów BB wydaje się być dosyć szeroka. Od drogeryjnych kremów BB, po niemieckie czy azjatyckie itp.Krem BB ma za zadanie nawilżyć naszą twarz, chronić przed szkodliwym działaniem słońca, DOBRZE kryć oraz rozświelić naszą buźkę. No i teraz co tu zrobić, jeśli nie tolerujemy np. silikonów, które zazwyczaj są w składzie kremów BB, które znajdziemy na półkach sklepowych. A może nie potrzebujemy rozświelacza, który również często jest w składzie takiego kremu? Albo po prostu mamy ochotę zrobić coś własnoręcznie?
No to bardzo prosto zróbmy krem BB z kosmetyków, które mamy akurat pod ręką.   
Z góry przepraszam za jakość zdjęć oraz formę, gdzie te zdjęcia robiłam (dziecięca łyżeczka), ale cóż były to warunki ''na szybko''.
A więc czego tak naprawdę potrzeba do zrobienia kremu BB:
-podkład (może być o ton ciemniejszy, jeśli takowy posiadacie) ja użyłam taniego podkładu z My Secret
-rozświetlacz (np. Revlon - taki posiadam, ale osobiście rzadko używam, bo nie mam takiej potrzeby i również do kremu nie dodałam)
-krem nawilżający (ja używam Balea z Q10-niemiecki krem, czasami dodaję Vichy Normaderm)
-filtr przeciwsłoneczny ( użyłam SPF 20 )
-baza silikonowa pod make-up ( nie użyłam, gdyż po prostu nie toleruję silikonów, mam problem z zapchanymi porami, ale warto jej użyć, jeśli nie macie takiego problemu, bo silikony naprawdę dają ten nasz pożądany efekt wygładzenia)
-można też użyć korektora w płynie, ale nie trzeba, ja nie użyłam, bo akurat mi się kończy.
Nie miałam pod ręką żadnego słoiczka, więc zrobiłam próbkę na jakiejś śmiesznej dziecięcej łyżeczce, której nie używam, jako, że krem robi się bardzo szybko, wolę robić go na bieżąco, zawsze ''świeższy"
Tak naprawdę cała filozofia polega na wymieszaniu składników i tyle w temacie. Proporcje dobierzcie sobie same, jeśli nie macie podkładu ton ciemniejszego, to lepiej go dać więcej, bo wiadomo, że mieszanina na pewno zjaśnieje. Jeśli macie suchą skórę, dajcie więcej kremu nawilżającego. Z rozświetlaczem bym nie przesadzała zbytnio. Co do bazy silikonowej to też bym dała jej odrobinę, ale niestety nie toleruję zbytnio silikonowych baz itd.
krem BB

jak zrobić krem BB

dobry  krem BB

krem BB bez rozświetlacza


Jeśli użyłyście bazy silikonowej to pamiętajmy jednak, że silikony zmywamy inaczej niż zwykły make-up. Sprawdza się tutaj metoda olejowania. Są specjalne olejki do zmywania kosmetyków z silikonami, jeśli takiego nie posiadamy można użyć nawet oliwy z oliwek, która swoją drogą też ma wiele dobrych właściwości.
Krem bardzo fajnie nakłada się pędzelkiem do nakładania podkładu :) Wiadomo wtedy, że uzyskamy też lepsze krycie.

Zapraszam na mojego lifestyle'owego photobloga, gdzie również jest notka, o kremach BB i inne.

3 komentarze:

  1. Dzieki za przydatna notke. Zrobilam swoj z rozswietlaczem Revlona i filtr mam 30 stke. nie mam bazy silikonowej, ale chyba kupie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za komentarz :) Ja ogólnie filtr dodaje, żeby był, a że akurat w domu miałam 20stkę to dodałam 20. Normalnie mam ciemną karnację i 5tka w zupełności mi wystarcza. Ja ostatnio kupiłam bazę silikonową INGRID, ale Revlon też jest naprawdę dobra, tylko, że akurat Revlona nie było w Naturze. Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem alergiczką i większość kosmetykow mnie uczula więc stosuje kosmetyki mineralne. Najbardziej przypadly mi do gustu te od Earthnicity, jednak miałam pewne obawy, że zimą podklad nie zapewni mi dobrej ochrony i koleżanka poleciła mi żebym zrobila sobie z niego lekki krem BB mieszając ze swoim kremem pielęgnacyjnym, spróbowałam najpierw niewielką ilość wymieszać, nałozylam na twarz i naprawde fajny efekt. Co prawda cera może się troche błyszczec ale ja dodatkowo utrwalam i matuje makiaż pudrem HD, który jest w sumie kosmetykiem uniwersalnym i można go stosować w połączeniu zarówno z minerałkami jak i kosmetykami tradycyjnymi.
    Mi bardzo pasują te kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw ślad po sobie :) Będzie mi niezmiernie miło. Mile widziane linki do Waszych blogów. Chętnie przeglądam Wasze blogi. Dziękuję za obecność na mojej stronce. Pozdrawiam :)